2018-07-14
Magdalena i Mateusz
Ach co to był za ślub. Pogoda płatała nam figle, ale udało się ją przechytrzyć. Piękna suknia ślubna w połączeniu z urodą Magdy dopełniała całość. Emocje przy błogosławieństwu targały Pannę Młodą, zresztą co widać na załączonych zdjęciach. Ostatnie zdjęcie z kościoła wymiata... ksiądz śpiewiający z dedykacją dla Państwa Młodych! Zobaczcie sami.
Podziel się z innymi!